Co zrobić, gdy żadne lekarstwa, modły czy zabobony nie pomagają w walce z zarazą? Zebrać grupę śmiałków, klaunów, którzy śmiechem ulżą ludziom w ich cierpieniu. Z takiego założenia wyszedł zakonnik, ojciec Flote, główny bohater spektaklu. Reżyser, Janusz Kijowski, bardzo długo nosił się z zamiarem realizacji tej sztuki. Niewątpliwie wpłynęło to na jego pomysł inscenizacyjny i jakość spektaklu.

Seniorzy okazali się niezwykle wdzięczną widownią. Z uwagą i skupieniem wpatrzeni w aktorów i dekoracje, wsłuchani w treść przedstawienia, dostrzegali najdrobniejsze niuanse płynące ze sceny i tak szczerze jak tylko potrafią, nagradzali je gorącymi oklaskami. Taka atmosfera była udziałem całej widowni. Niektórzy z nich mieli okazję gościć po raz pierwszy w życiu w prawdziwym teatrze i uczestniczyć w spektaklu. To było dla nich prawdziwe przeżycie, tym bardziej, że po przedstawieniu mieli okazję porozmawiać z aktorami oraz zrobić pamiątkowe zdjęcia. Pomimo ulewnego deszczu, buzie wszystkich uczestników wycieczki były uśmiechnięte i dzień wycieczki należy zaliczyć do udanych. Pozostało wspomnienie z pamiątkowym zdjęciem.